Blog

  • Przychodnia Weterynaryjna Ryś
    ul. Podgórna 5, Piła

  • Babeszjoza - groźna choroba przenoszona przez kleszcze w Pile

    Przez bardzo wiele lat czuliśmy się w naszym rejonie bezpiecznie - ilość kleszczy nigdy nie była przerażająca, a choroba zwana BABESZJOZĄ istniała jakby w odległym świecie za Wisłą. Niestety od kilku lat, ku przerażeniu właścicieli w narastającym tempie diagnozujemy ją w naszych gabinetach.


    Czym jest babeszjoza i dlaczego jest taka groźna?
    Babeszjoza to choroba wywołana przez pierwotniaki: głównie Babesia canis i Babesia gibsoni. Ich formy rozwojowe jakimi są merozoity atakują czerwone ciałka krwi, w których się namnażają prowadząc do ich rozpadu. Wprowadzane są do organizmu zwierzęcia podczas żerowania kleszcza wraz z jego śliną.

    Czas rozwoju choroby to od 7 dni do nawet 3 tygodni. Niespecyficzność początkowych objawów oraz możliwość przebiegu przewlekłego jest bardzo zdradliwa - często właściciele nie zauważają pierwszych symptomów lub nie wiążą ich z obecnością kleszcza.
    Co powinno was zaniepokoić? Apatia, ospałość zwierzęcia, brak apetytu. Prawda, że mogłoby się wydawać, że “pies ma gorszy dzień, jutro mu przejdzie”??
    W gabinecie lekarz zazwyczaj stwierdza silnie podwyższoną temperaturę ciała (aż do 42 stopni), czasem bolesność jamy brzusznej.
    W tym momencie niezwykle ważna jest możliwość wykonania podstawowych badań krwi na cito - morfologii i biochemii. W morfologii charakterystycznym objawem jest spadek ilości czerwonych ciałek krwi (co powoduje bladość błon śluzowych) ze względu na ich niszczenie przez pasożyta. Jednak w bardzo wczesnej fazie choroby ich poziom może być jeszcze w normie. Drugą charakterystyczną cechą jest silne obniżenie poziomu płytek krwi. Dlatego cieszymy się, że możemy dla Państwa wykonywać takie badania na miejscu w naszym własnym laboratorium.
    W późniejszej, przewlekłej fazie choroby pojawia się żółtaczka spowodowana rozpadem zakażonych krwinek, a także może rozwinąć się niewydolność wątroby i nerek.


    Diagnoza
    Postawienie jednoznacznej diagnozy opiera się na wykonaniu przez lekarza rozmazu krwi i w powiększeniu mikroskopowym znalezieniu w komórkach erytrocytów merozoitów pierwotniaka (zdjęcie).
    Niestety nie w każdym momencie choroby obecny jest “wysyp” merozoitów - wtedy ostateczny wynik można uzyskać wykonując badanie PCR z próbki krwi.

    Leczenie
    We wczesnej fazie choroby polega na podaniu leku przeciwpierwotniaczego oraz leczeniu objawowym. Rokowania wtedy są są bardzo dobre. Maleją one przy wtórnych niewydolnościach narządowych, dlatego zwracamy się do Was drodzy Właściciele - nie bagatelizujcie żadnych niepokojących objawów!

    Zapobieganie
    Jak wobec tego powinniście zabezpieczyć swoje ukochane zwierzę aby uchronić je przed babeszjozą i innymi chorobami odkleszczowymi?
    Najważniejszą kwestią jest zaopatrywanie się w preparaty przeciwkleszczowe u lekarza weterynarii, który zna skuteczność leków, które sprzedaje.
    Na rynku są dostępne preparaty doustne, w formie kropli na kark, a także obroże. Część z nich jest lekami łączonymi razem z odrobaczeniem. Dopasowanie odpowiedniego produktu zależy od wielkości zwierzęcia, jego wieku, rodzaju sierści, preferencji właściciela, czy bliskiej obecności kota (część leków dla psów jest niebezpieczna dla kotów!). Ważną kwestią jest także styl życia psa. U zwierząt bardziej narażonych na atak kleszczy często stosuje się zabezpieczenia łączone np. tabletka + spot on.

    Usuwanie kleszcza
    Zakłada się, że do przedostania się merozoitów ze śliną kleszcza dochodzi po 24 godzinach żerowania na żywicielu (psie). Dlatego preparaty, które działają na kleszcza dopiero po jego wbiciu zabezpieczają w bardzo wysokim procencie przed zachorowaniem. Kleszcz usycha zanim zdąży się opić i odpada.
    UWAGA! Nieumiejętnym usunięciem kleszcza można jednak przyczynić się do przekazania pierwotniaków ze ślinianek kleszcza. Jak? Ściskając go - palcami, pęsetą - każde naciśnięcie odwłoka wywołuje odruch wymiotny u kleszcza i przekazanie do krwi pasożytów.


    My zalecamy usuwanie kleszczy za pomocą kleszczołapek dostępnych na stałe w naszym sklepie zoologicznym Ryś.
    Jeśli nie czujecie się zbyt pewnie zapraszamy do gabinetu - nierzadko zdarza nam się usuwać kleszcza z trudno dostępnych miejsc, u niewspółpracujących pacjentów…. :-) oraz kleszcze o wielkości nimf - w całości!